Ciemna Akademia

DarthVader · Wysłany: Nie 14:41, 04 Mar 2007 Temat postu: Magia chaosu

jest to wyjatkowo ciekawy aspekt magi ktory opiera sie na twierdzeniu ze nie ma zadnych zasad i wszystko jest prawdziwe

Podstawa w magi chaosu jest osiagniecie gnozy oto 2 metody najbardziej uniweraslne gdzyz potrzeba do nich tylko naszej woli

: Metoda ascetyczna - stopniowe wyciszanie każdej myśli, aż do koncentracji na pojedyńczym obiekcie.

:Metoda ekstatyczna - koncentracja na wybranym celu poprzez uzyskanie stanu maksymalnej wrażliwości umysłu. Pod wpływem silnej stymulacji dochodzi do zablokowania wszystkich funkcji poza centralna - koncentracją na obiekcie
Tak wiec obie metody mają taki sam skutek - tworzą stan świadomości jednopunktowej, czyli gnoze.

Wedlug mnie ta 2 jest najlepsza chociaz nie najlatwiejsza

Istnieja pewne metody osiagania swojego celu magia chaosu :

Tylko drobna uwaga na początek: ZAWSZE najważniejsza jest WIARA we własne, bądź obce siły, które będą w stanie spełnić zadanie, a także w powodzenie techniki. Zaczynając:

Sigilizacja

O tejże pisałem wystarczająco dużo w dawnych numerach Strefy, więc krótko i na temat. Jest to technika polegająca na wprowadzeniu sobie do podświadomości przy pomocy silnej wiary i gnozy (czyli zamroczenia) pewnej sugestii. Sugestia ta, wydawana jako rozkaz naszej podświadomości zmusza ją do wykonania polecenia w DOWOLNY, NAJŁATWIEJSZY sposób (umysł ludzki jest leniwy). Należy z tym uważać, ponieważ efekt co prawda zostanie osiągnięty, ale często w sposób zupełnie niespodziewany.

Rytuał

Technika ta jest w pewnym stopniu stosowana w każdym odłamie magyi, z pewnymi różnicami. W przypadku Chaosu mówimy tu raczej o pewnej ceremonii, przygotowanej specjalnie dla danego celu i użytej TYLKO DO NIEGO. Głównie polega znów na oszukaniu swej podświadomości, ale już w sposób silniejszy i bardziej precyzyjny niż sigil. Osiągamy to już nie przez gnozę (choć często jest stosowana jako część rytu), ale, co nieodzowne, poprzez wiarę tym razem głównie w siły zewnętrzne (bóstwa - godformy, duchy, byty astralne). Aby oszukać podświadomość posługujemy się też nieznanym świadomemu umysłowi językiem (składając rytuał jednak wiedzieliśmy co znaczą słowa, więc podświadomość je zna), gestami, symbolami. Częstym przykładem takiego rytu są napisane po Urańsku (najczęściej stosowany język, stworzony zresztą sztucznie) modlitwy do bóstw (godform) w które w danym momencie trzeba wierzyć tak silnie, żeby być ABSOLUTNIE pewnym, że istnieją.

W przeciwieństwie do sigila, rytuał zawiera nie tylko samo polecenie do podświadomości, ale też określenie czasu i SPOSOBU wykonania polecenia. Jest jednak techniką bardziej czasochłonną i trudniejszą.

Servitor

Servitory są CZĘŚCIAMI psyche maga, który wydziela je ze swojej "duszy" (czy jak sobie to nazwiecie), aby służyły mu przez określony okres czasu w określonym celu. Mogą wykonywać dość skomplikowane zadania, w stylu odwracania uwagi pewnych osób, bądź wpływanie na nie w określony sposób. Tworzenie servitora to nic innego, jak praca w stanie alfa przy wizualizacji. Wizualizujemy sobie energię, która wypływa z nas i tworzy kulę przed nami. Następnie nadajemy jej kształt i programujemy servitora, nakazując mu działać tak, jak chcemy i kiedy chcemy. Ostatni etap to nadanie mu "mieszkania", czyli fizycznego odpowiednika (o tym samym wyglądzie), do którego będzie on przywiązany. Gdy będziemy nosić do przy sobie, servitor będzie działał silniej.

UWAGA: Servitor MUSI mieć zaprogramowany czas istnienia - inaczej po pewnym okresie może uzyskać świadomość i uciec (nie zapominajmy, że jest to kawałek NAS), a to działa bardzo ujemnie na naszą psychikę.

Techniki zapożyczone

To ogólnie mówiąc zbiór wszelakich technik zapożyczonych z innych systemów magyicznych, a także parapsychologii. Oczywiście do wszystkich poitrzebna jest wiara. Zaliczamy tutaj: medytacje, afirmacje, wróżenie, przywoływanie demonów, pracę z energią itp.

A teraz co do sigili :

Zdarza nam się ze potrzebujemy czegoś, czego nie da się osiągnąc w normalny sposób. Potrzebujemy wtedy doprowadzić do sprzyjającego zbiegu okoliczności. Trzeba pamietać że zwykła chęć rzadko okazuje się skutecvzna, ponieważ wola angażuje się wtedy w dialog z umysłem, a nasze zdolości magiczne ulegają rozmyciu. Pragnienia stają się cześcia kompleksu ego, a umysł zaczyna obawiać się porażki. Na pewno doświadczyliście że upragniony rezultat pojawia się wtedy gdy zapominamy o pierowtnym pragnieniu. Ten fakt własnie pozwala nam zrozumieć na czym polega aktywność sigili i większości działań magicznych. Sigile działają, poniewąż pobudzją wole do podświadomego działania z pominięciem racjolalnego umysłu.

Na samym początku musimy sformułować jasną i klarowną intencje, ponieważ im bardziej niejasne są intencje tym bardziej nieokreślone są rezultaty naszych działań. Źle sprecyzowana intencja może spowodować wiele kłopotów, dlatego należy przeanalizować nasze możliwości osiągnięcia celu (mocne i słabe punkty).

Musimy mieć precyzyjnie sformułowaną ścieżke dostępu do wybranego celu, gdyż owszem możemy osiągnąć cel, ale możliwe że tracąc coś cenniejszego!!!
(np. chciałeś być bogaty? masz bogactwo ale twój wujek zginął zostawiając Ci spadek!! lepiej brzmi: "wygram milion na loteri")
Zapisujemy na kartce nasze pragnienie, Nie używajmy słów typu "chciałbym" lub rozpoczynających się od "nie"(podświdomość nie rozróznia słowa "nie"). Nasza intecja ma być jasna i klarowna i brzmieć tak jakbyśmy byli pewnie, że się spełni .

CHCĘ MIEĆ ODTWARZACZ MP3

Przekształcamy na zapis fonetyczny:

HCEM MIECI ODTFAZACI EMPETRZY.

Skreślamy powtarzające się litery

HODFPRY

Teraz wykreślamy litery które możemy wpisać w inne litery (np. "I" jest zawarta w "M" "N" "T"... a "M" po odwrócenieu jest lierą "W" itd.)

HODFRY

Z pozostałych liter tworzmy naszego sigila. Sigil konstruuje się w taki sposób, by jego znak graficzny nie sugerował towarzyszącego mu pragnienia. Warto zrobić to starannie
na ładnym papierze Smile

Wchodzenie w stan gnozy

Gdy juz mamy gotowego sigila musimy wprowadzić sie w stan gnozy. Wybieramy odpowiednia dla siebie metodę osiegnięcia stanu gnozy. Szerzej o gnozie TUTAJ

Odpalanie sigila

Odpalanie sigila polega na wystrzeliwaniu go w wszechswiat w sztytowym momencie gnozy. Moze to być podczas , zamroczenia, hiperwentylacji itp.
Najpopularniejsza metoda ładowania sigila jest wlasnie podczas , wyobrażając sobie jak wystrzeliwamy naszego sigila w kosmos.
Po utrzmaniu w umysle jak najdluzszy czas sigila dobrze jest go odepedzić wybuchem śmiechu

Zapominanie sigila

Pozostajne nam teraz zapomnienie o sigilu. Aby skutecznie zagubić sigila możemy go spalic zakopać utopić. Orginalnym sposobem zapomnienia pragnienia jest nieustanne powtarzanie jego formuły co pozwoli na wyssanie pragnienia z umysłu

DarthVader · Wysłany: Nie 14:42, 04 Mar 2007 Temat postu:

ps tekst ten jest zapozyczony z innych stron oprocz moich zdna wstepnych typu

Oto metody :

nie wiem czy autorzy to wiedza ale trudno Very Happy

PeAcE · Gość

O jesus człowieku jeżeli chcałbyć być juz chaotą , poucz sie pierw rytów i magi naturalnej, tak odrazu przechodzić do tego co napisałeś nie proponuje.

Gość · Wysłany: Pią 19:14, 09 Mar 2007 Temat postu:

magia naturalna ? nie kojarze a co do rytualow to nie robie z wyjatkiem tego servitra czy jakos tak tego stworzenia co je stwarasz z siebie wedlug mnie mozna zaczynac od czego sie chce czemu nie mial bym zaczynac od magi chaosu .

PeAcE · Gość

Nie mówie że niemożesz, to zależy od ciebie ale chaos opiera sie natym.
To tak jakbyś chciał np. z matematyki rozwiązac jakieś zadanie nieznajac wzorów.

Gość · Wysłany: Sob 12:39, 10 Mar 2007 Temat postu:

Chaos to jest taka wymieszka różnich dziedzin, niewiem czy wiesz ale magia tak moge to nazwać dzieli się na 3 podstawowe grupy białą, szarą i czarną.
Co do tej ostatniej to wogule nieplecam można sobie przezto nieźle w życiu nagrzebać.
I wlaśnie chaos to jest mieszanka tego wszystkiego.
Pozdro

DV · Gość

a zna ktos z was moze dobrze sie na magi chaosu lub na telekinezie ?
podobno telekineza opiera sie na magi chaosu

czy · Gość

Ten tekst jest wklejony skads.

Vader · Gość

nawet go nie przeczytales ;d ;d ;d bo jest tam wzmianka ze pozyczony

gosc · Gość

DarthVader, jak juz kopiujesz teksty z książek, to przynajmniej pisz z jakich i imie autora.

PS. Psychonauta - Peter J. Carroll